1 marca 1951 roku komunistyczne władze zamordowały w więzieniu mokotowskim w Warszawie członków IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Razem z prezesem ppłk Łukaszem Cieplińskim od strzału w tył głowy zginęło sześciu jego współpracowników - mjr Lazarowicz, mjr Kawalec, kpt. Błażej, kpt. Rzepka, por. Chmiel, por. Batory... Obława na Wyklętych to opis kilkunastu spraw prowadzonych przez Urząd Bezpieczeństwa i władze komunistyczne przeciwko Żołnierzom Wyklętym. Ukazuje, w jaki sposób PRL-owskie organy ścigania rozpracowywały i tropiły oddziały oraz poszczególnych członków podziemia niepodległościowego, m.in. Łukasza Cieplińskiego, Hieronima Dekutowskiego, Mieczysława Dziemieszkiewicza, Augusta Emila Fieldorfa, Witolda Pileckiego, Jana Rodowicza, Danuty Siedzikówny, Zygmunta Szendzielarza czy Antoniego Żubryda. Na podstawie zachowanych akt, jak również wspomnień oraz korespondencji, książka ukazuje nie tylko sam pościg, ale także przebieg brutalnych śledztw i marionetkowych procesów, zakończonych kuriozalnymi wyrokami. Wszystkim z przedstawionych tu bohaterów za działalność niepodległościową przyszło zapłacić cenę najwyższą. 38-letni Ciepliński wiedział, że nie będzie miał pogrzebu, tylko zostanie wrzucony w tajemnicy do jakiegoś bezimiennego dołu. Dlatego tuż przed śmiercią połknął medalik z Matką Boską. To jak dotąd nie wystarczyło do identyfikacji jego szczątków na `Łączce` Powązek Wojskowych w Warszawie. Łukasz Ciepliński nawet w III RP pozostaje wyklęty, ale jego idea przetrwała. Idea Żołnierza Niezniszczalnego, Niezłomnego.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Tadeusz M. Płużański.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ochotnik : prawdziwa historia tajnej misji Witolda Pileckiego "Prawdziwa historia tajnej misji Witolda Pileckiego " Tytuł oryginału: "The Volunteer : one man, an underground army, and the secret mission to destroy Auschwitz,".
Honor żołnierza, niewiarygodna odwaga i samobójcza misja
We wrześniu 1940 roku do KL Auschwitz trafia Witold Pilecki. Przekroczywszy bramę z napisem "Arbeit macht frei", staje się numerem 4859. Mundur polskiego oficera dobrowolnie zmienia na obozowy pasiak, by spełnić swą patriotyczną misję.
Pilecki tworzy ruch oporu, podczas gdy Niemcy przekształcają obóz koncentracyjny w machinę śmierci. W ludziach, dla których jedynym celem jest przetrwanie, budzi nadzieję i wolę walki. Jego raporty - będące dramatycznym wołaniem o pomoc z samego środka piekła na ziemi - wydostają się za druty obozu. Pomimo ich przerażającej treści ratunek jednak nie nadchodzi.
Czy zachodni świat mógł powstrzymać Holocaust? Czy misja Pileckiego miała szansę powodzenia?
"Ochotnik" Jacka Fairweathera to opowieść o polskim bohaterze, oparta na nieznanych dotąd źródłach i relacjach świadków, o której powinien dowiedzieć się cały świat.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 443-463. Oznaczenia odpowiedzialności: Jack Fairweather ; przekład Arkadiusz Romanek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Biografia Witolda Pileckiego opowiedziana przez jego syna.
OJCIEC Witold jak nikt rozumiał słowo ojczyzna. Walczył z bolszewikami w 1920 roku. Bronił Polski we wrześniu 1939. Był jednym z pierwszych organizatorów konspiracji. Na ochotnika poszedł do Auschwitz, by zaświadczyć o ludobójstwie. Po ucieczce służył w AK i walczył w Powstaniu Warszawskim. Gdy upadło, trafił do Sił Zbrojnych na Zachodzie. Ale wrócił do kraju. By nie dopuścić do wyniszczenia narodu. Tu dopadli go agenci UB.Polska Ludowa odpłaciła mu hańbiącym procesem, torturami i strzałem w tył głowy.
SYN Andrzejowi odebrano tatę. Wzrastał z piętnem syna zdrajcy. Przez 67 lat nie mógł nawet pomodlić się nad grobem ojca. W PRL-u nie było dla niego miejsca. Trudno było o pracę, a o przeszłości nie wolno było mówić.
ŚLADEM TATY Syn rotmistrza Pileckiego ma dziś 83 lata. Nie musi już i nie chce milczeć. Rusza śladami ojca. Trafia do miejsc, które pamiętają Witolda. I daje świadectwo o życiu jednego z największych polskich patriotów. Wszyscy powinniśmy towarzyszyć mu w tej podróży.
UWAGI:
Na s. tyt. i okł. marka wydawnicza: Znak Horyzont. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tę historię przez dziesiątki lat okrywała tajemnica. Książka "Rozstrzelani za uratowanie kobiety" przedstawia niezwykłe okoliczności jedynej po II wojnie potyczki między żołnierzami Wojska Polskiego i Armii Sowieckiej. Książka oparta jest na unikalnych, utajnionych dokumentach, relacjach świadków oraz własnych, długotrwałych ustaleniach. Autor, znany dziennikarz śledczy Krzysztof M. Kaźmierczak poświęcił kilkanaście lat na zbadanie zagadkowych okoliczności zbrojnego starcia. Większość przedstawionych faktów dotąd nie była znana, a niektóre wątki cały czas okrywa tajemnica. To historia, która nie pozostawia obojętnym nikogo, kto ją pozna.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Krzysztof M. Kaźmierczak.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Marszałek Michaił Tuchaczewski, nazywany "sowieckim Bonapartem", był jednym z najsłynniejszych dowódców Związku Sowieckiego. Jego proces i egzekucja w 1937 roku rozpoczęły masową czystkę w szeregach Armii Czerwonej. Sprawa Tuchaczewskiego, który zdaniem wielu stał na drodze Stalina do władzy absolutnej, odbiła się szerokim echem nie tylko w Związku Sowieckim, lecz również na arenie międzynarodowej. Paweł Wieczorkiewicz w swojej książce dokładnie analizuje przyczyny i skutki polityczne, jakie spowodowała, odtwarza przebieg samego procesu i mechanizm działań sowieckiego wywiadu oraz przedstawia dramatyczną historię walk o władzę wśród sowieckiego przywództwa.
Wstrząsające wspomnienia Eugenii Ginzburg (1904 lub 1906-1977) z osiemnastu lat tułaczki po stalinowskich więzieniach i obozach pracy należą, obok dzieł Sołżenicyna i Szałamowa, do kanonu rosyjskiej literatury łagrowej. Pozostają one także jednym z nielicznych literackich świadectw obozowej rzeczywistości widzianej oczami kobiety. Autorka - dziennikarka i pracownik naukowy uniwersytetu w Kazaniu, matka znanego prozaika Wasilija Aksionowa (1932-2009) - została aresztowana w otoczonym ponurą sławą roku 1937 pod pretekstem działalności kontrrewolucyjnej, a następnie jako "wróg ludu" - skazana na długoletni pobyt w obozach pracy na Kołymie. Zrehabilitowana "częściowo" w 1956 roku, powróciła do pracy zawodowej, niemało czasu poświęcając zajęciom literackim.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Reportaż o jednej z najgłośniejszych zbrodni lat osiemdziesiątych w PRL, która nie doczekała się sprawiedliwego wyroku. Cezary Łazarewicz szczegółowo opisuje historię Grzegorza Przemyka. Pokazuje cynizm władz komunistycznych, zacierających ślady zbrodni, a także bezsilność władz III RP, którym nie udało się znaleźć i ukarać winnych. W opowieść o Przemyku autor wplata historię jego rodziców - poetki Barbary Sadowskiej i ojca Leopolda, przyjaciół, świadków jego pobicia czy sanitariuszy, niesłusznie oskarżanych o zabójstwo. Jednocześnie odkrywa kulisy działań władz i wpływ,jaki na tuszowanie sprawy wywarli między innymi Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak czy Jerzy Urban. W pogrzebie Przemyka wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy z podniesionymi w znaku wiktorii dłońmi, w całkowitym milczeniu odprowadzali trumnę na Powązki.
UWAGI:
Bibliogr. s. 311-313.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Cezary Łazarewicz szczegółowo opisuje historię Grzegorza Przemyka - od zatrzymania na placu Zamkowym po wydarzenia, które nastąpiły później. Pokazuje cynizm władz komunistycznych, zacierających ślady zbrodni, a także bezsilność władz III RP, którym nie udało się znaleźć i ukarać winnych. W opowieść o Przemyku autor wplata historie jego rodziców - poetki Barbary Sadowskiej i ojca Leopolda, przyjaciół, świadków jego pobicia czy sanitariuszy, niesłusznie oskarżanych o zabójstwo. Jednocześnie odkrywa kulisy działań władz i wpływ, jaki na tuszowanie sprawy wywarli między innymi Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak czy Jerzy Urban.To jedna z najgłośniejszych zbrodni lat osiemdziesiątych w PRL. W pogrzebie Przemyka wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy z podniesionymi w znaku wiktorii dłońmi, w całkowitym milczeniu odprowadzali trumnę na Powązki.
UWAGI:
Bibliogr. s. 311-313.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni